a kuku
Juz jestem. Nie dawalam znaku zycia bo:
- ktos zostawial u mnie komentarze ktorych nie lubilam czytac. Ja wiem, pisze bloga, licze sie z tym ze przeczytac moze go kazdy, kazdy ma inne zdanie, moze to w komentarzu napisac, ALE niech sie podpisze
- przeprowadzalismy sie a cala przeprowadzka byla na mojej glowie. Poza tym na nowym miejscu nie od razu mielismy internet :/
Na nowym miejscu mieszka sie o niebo lepiej. Bo i mieszkanie wieksze, w koncu nie gnieciemy sie w kawalerce, bo nie mieszkamy juz w centrum i mam gdzie wyjsc z dzieckiem na spacer, bo wrocilam na stare smieci i czuje sie jak u siebie.
Co prawda dom jeszcze nie jest wykonczony, zostala nam do umeblowania sypialnia- ale to dopiero jak bedziemy miec troche kasy no i pokoj Basi. Ale ten moze poczekac jeszcze z rok, bo poki co Basia bedzie spac w naszej sypialni. Poza tym trzeba dom ocieplic, zrobic nowe ogrodzenie, plytki na podworku --> MASAKRA :/
Od tygodnia Basia ma katar. I nic wiecej. Okazuje sie ze to objaw alergiczny na przeprowadzke, tzn na nowe meble, pomalowane sciany... Trzeba mieszkanie duzo wietrzyc, czesto wychodzic na spacery i czekac az minie.
W niedziele byli u nas pierwsi goscie, moi rodzice i rodzice Tomka. Czekalam na to co powiedza. Tzn to ze tesciowi sie nie podoba to wiem. Pewnego razu powiedzial mi ze mamy za ciemna sypialnie, lazienke, kuchnie i ze oslepne. A przy skrecaniu mebli zapytal mnie kto takie tandetne meble wybral. I tym mnie wkurzyl na maksa, bo zlotowki nie dolozyli do calego remontu, a beda komentowac. Mogli dolozyc troche kasy do mebli to bym kupila porzadne za 10 tysiecy. Tesciowa zapytala mnie czy bede miec firanki, bo poki co okna puste. A ja bardzo bym chciala miec ale nie mam kasy. Jeszcze w dodatku przyszedl rachunek za prad i mamy niedoplaty prawie 800zl :/ I moje firanki znowu musza poczekac :(((( Tylko nie wiem do kiedy, bo w tym miesiacu dostane ostatnia wyplate. Buuuu :(
Wiecie jak latwo jest was znalezc na naszej-klasie? :) Znalzalam aquile, calaja, kamusie, kasie-87, *linke*, MagicSunny, Malene, mame-i-ja (i Filipa hehe), paule, paulite, semisweet, iwcie, fanaberke, rebelke, wzsm, yoasie, unsafe i she, ale to akurat z jej pomoca :) Kto wie, moze jak czesciej bym siedziala na nk to bym wszystkich znalazla? :)
ależ zazdroszczę przeprowadzki :)
cieszę się że już jesteś i że przenosiny zakończone. Już mi się wszystko miesza, ale z tego co pamiętam budowaliście ten dom prawda, jest nowy? Jejku tak Wam zazdroszczę, my jesteśmy na etapie rozglądanie się za kredytem.
p.s. ciekawa jestem nowych mebelków i Waszych katów, może jakaś fotka priv? :)
Buziaki dla Basi
Bardzo się cieszę, że znów jesteście z nami :)
Dodaj komentarz