• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

carnation

Strony

  • Strona główna

Linki

  • Bez kategorii
    • *linka*
    • AA blogi.pl
    • Alchemia
    • aquila
    • BanShee
    • gosik22
    • InnaM
    • kamusia
    • kasia-87
    • MagicSunny
    • Malena
    • paula
    • paulita
    • she
    • sunkissed
    • tatarak
    • yoasia
    • zmieniona...

:

Pewnego grudniowego dnia dostalam mejla z pino.pl. Napisali w nim jakiego to nie mam fajnego bloga i ze postanowili mnie nagrodzic :) Nie wiem dlaczego akurat mnie, nie wnikam, ale ucieszylam sie. Na przesylke czekalam 1,5 miesiaca az w koncu listonosz przyniosl duza miekka koperte a w srodku prezenty: koszulka, czapka, smycz na telefon, nalepki. Mala rzecz a cieszy :)
Znowu wyladowalam w szpitalu :( Znowu mialam te same bole... Okazalo sie ze szyjka macicy juz sie skrocila a do tego jest male rozwarcie. Polezalam kilka dni, wszystko sie uspokoilo, zeby dotrzymac ciaze zalozono mi pessar* i teraz musze sie naprawde oszczedzac. Byle dotrwac do 38 tygodnia, czyli jeszcze 10 tyg. A juz sie nie moge doczekac kiedy zobacze swoja kruszynke :) Powoli musze zaczac kompletowac wyprawke dla dzidziusia, ktory jeszcze nie ma imienia :( Nie potrafimy sie zdecydowac :/ Zawsze myslalam ze wybor imienia latwiej przychodzi :)
A tak ogolnie jest dobrze. Martwi mnie tylko moja siostra. Od jakiegos czasu spotyka sie z pewnym chlopakiem, wyglada jakby poza nim swiata nie widziala, a on nie jest dla niej :( Nie chcialabym zeby kiedys miala przez niego problemy, zmartwienia, a tak moze byc. Zawsze staram sie dac jej do zrozumienia ze na swiecie sa miliony lepszych od niego, ale wiadomo, decyzje musi podjac ona sama. Ehhh... Ja na szczescie trafilam na kochanego Tomusia i nie zamienilabym go na zadnego innego :)

*Pessar to taki silikonowy krazek, ktory ma za zadanie zamkniecie szyjki macicy- taka klamerka uniemozliwiajaca dalsze rozwieranie sie szyjki. Jak on wyglada dokladnie nie wiem, bo wolalam nie patrzec co mi wsadzaja a na rysunku wyglada troche jak sztywna gumka do wlosow :) Zostanie on dopiero wyciagniety w 37 albo w 38 tygodniu, czyli wtedy, kiedy dziecko ma juz wyksztalcone wszystkie narzady (przede wszystkim chodzi o pluca) i wtedy bede gotowa do porodu :)

01 lutego 2008   Komentarze (14)
linka-1
21 lutego 2008 o 12:53
Przestarszyłam się, czytajac tę notkę, ale cieszę się, że Ty potrafisz zachować spokój i przede wszystkim, że sytuacja została opanowana i teraz już powinno być dobrze. Ale mimo wszystko uważaj na siebie i nie wykonuj żadnych ciężkich prac :*.
ka
03 lutego 2008 o 23:19
ja mam tendencję do zachwycania się maleństwami. zastanawiam się, czy swoim będę się tak bez przerwy zachwycać-dzieci dają popalić;D moja kuzynka ma przyjaciółkę-ta jakieś 4 lata temu mając rocznego synka i miesięcznego młodszego dzwoni do mojej kuzynki-w tle pisk dzieci:
-idź do sklepu, kup mi chleb i mleko, bo nie mam nic do jedzenia, nie jestem wstanie wyjść z domu i przyjdź, bo za chwilę wyrzucę te bachory przez okno.
i nikt, by nie uwierzył, że to rzekła bardzobardzo kochająca mamusia:)
paulita
03 lutego 2008 o 21:55
Anitko! uważajcie na siebie! podziwiam cię za spokój, że tak po prostu o tym piszesz... ja bym chyba tak nie potrafiła... na samą myśl, że mogłoby by być z moją (przyszłą żeby nie było) dzidzią coś nie tak, to panikuje...

a co do imienia to Paulinka polecam :) ładnie się odmienia i w ogóle Paulinki są fajne :)
calaja
03 lutego 2008 o 10:02
do serducho-> łatwo Ci mowic bo jestes mamą i znasz takie terminy, jak dla mnie notka wcale nie wyjasnia co to jest pessar i na czym polega, wiec ponownie bardzo prosze o wyjasnienie, bo lubie wiedziec o czym czytam :).
InnaM
02 lutego 2008 o 19:45
Ty, też dostałam takiego maila, alem się wystraszyła i zlękła o mą prywatność :P I nie odpisałam. A tu takie gratisy, hahahahaa.
serducho
02 lutego 2008 o 18:26
calaja, aanita - przeciez w notce jest napisane co to jest...

carnation - co do imienia - bo to tak jest ze trzeba "zaskoczyc" :) czasem sie to dzieje z dnia na dzien - po prostu w pewnej chwili juz wiesz ze Zosia a nie nikt inny. Zosia -umownie oczywiscie :)

trzymaj sie!!!
mama-i-ja
02 lutego 2008 o 17:14
dbaj o siebie...
Wybranie imienia to całkiem odpowiedzialna sprawa... w samym naszym bloku jest 15 Jakubów. A raczej Kubusiów ;) Cholera mnie bierze.
karotka
02 lutego 2008 o 11:39
oj bidulko:* czemu masz takie problemy? to jest spowodowane czyms konkretnym? np kondycja Twojego organizmu albo zla dieta, stresami? czy tak poprostu? Ja mysle ze wszystko bedzie dobrze, wytrzymasz :) A Twoja siostra ma ile lat? Ps. ja polecam imie Karolina:D:D
moje
01 lutego 2008 o 20:34
Tulę, ale tak z radości.
Bo widzisz, czasami nie zauważa się upływu czasu, a kiedy dowiedziałam się, że jesteś wciąży, a czas, który jest teraz, kiedy już Ty dosyć wyraźnie odczuwasz, że jest taka Kruszynka...Niesamowite.
Dziękuję za to, że dzielisz sie swoimi doświadczeniami.
:*
martynia
01 lutego 2008 o 20:28
..kurde a ja nie czytam nawet takich e-maili ... a może jakąś smycz wygrałam;)... zdrowia życzę....
paula
01 lutego 2008 o 20:26
no widzisz.. :> ja też nie byłam świadoma tego, że przyznają jakieś nagrody ;p hehe :)
oj to współczuję ;/ ja w ogóle nie mogę sobie wyobrazić jak ja będę miała być w ciąży i znosić jakoś ten ból ;/
kasia-87
01 lutego 2008 o 19:38
Hehe no proszę, ale fajnie, nie wiedziałam, że za blogi przyznają jakieś upominki :D
Patrz no, komuś tu się na świat spieszy, ale niech ta Twoja córcia jeszcze trochę pomieszka u Ciebie w brzuchu! :) Z imieniem się nie martw, moja siostra na przykład zdecydowała się dopiero po porodzie :)
Pozdrawiam!
aanita
01 lutego 2008 o 19:11
wlasnie , co to jest pessar :)
calaja
01 lutego 2008 o 18:14
a co to jest pessar? jakie imiona bierzecie pod uwagę?

Dodaj komentarz

Carnation | Blogi