.
Wczoraj kupilam juz wyprawke ubraniowa :) wbrew pozorom czasu zostalo juz niewiele, wiec trzeba byc przygotowanym. Co chwile wyciagam ubranka i ogladam haha :) Tomka juz to znudzilo i woli patrzec na telewizor :)
Przy okazji kupilismy sobie tez wielofunkcyjnego robota kuchennego. Fajnie nam sie trafilo, bo z blenderem w komplecie. A dla dziecka jak znalazl- wystarczy tylko dwa razy nacisnac guzik i juz zupka zmiksowana. Dzisiaj bedzie koktajl. W koncu trzeba wszystko wyprobowac :) Tylko nie wiem co na obiad zrobic :(
Troche sie boje. Boje sie ze nie poradze sobie z dzieckiem :( Nigdy wczesniej nie opiekowalam sie zadnym, jestem laikiem... Mam nadzieje ze dzieki temu co wyczytuje na necie i instynktowi jakos dam rade i nie bede najgorsza mama :(
Mama...wiesz, skoro się już teraz nad tym zastanawiasz, to na pewno będziesz super mamą.
Pozdrawiam.
Co do anemii - cudowna wiadomość:))) cieszę się, że wszystko jest dobrze!
A owoce to ja chętnie sama bym tak co chwilkę jadła ;p
Dodaj komentarz