• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

carnation

Strony

  • Strona główna

Linki

  • Bez kategorii
    • *linka*
    • AA blogi.pl
    • Alchemia
    • aquila
    • BanShee
    • gosik22
    • InnaM
    • kamusia
    • kasia-87
    • MagicSunny
    • Malena
    • paula
    • paulita
    • she
    • sunkissed
    • tatarak
    • yoasia
    • zmieniona...

.

Sierpien sie zbliza. Odkad jestem zona Tomka boje sie sierpnia. W tym miesiacu wypadaja urodziny 4 osob z rodziny Tomka, i to w dodatku sa dwaj bracia, bratanica i bratanek. Nie dosc ze musze wymyslac prezenty to jeszcze trzeba je za cos kupic. A w tym roku nam strasznie nie na reke. Do konca roku nie wracam do pracy wiec trzeba troche przyoszczedzic zebysmy pozniej mieli za co zyc.
O ile bracia Tomka dostana pieniadze tak dla dzieci fajnie by bylo cos kupic. Tomek chce isc na latwizne i tez dac kase, ale ja wiem ze dzieci bardziej beda sie cieszyc z jakiejs rzeczy. Juz tak tez myslalam, ze bratankowi damy autko ktore Tomek kupil jak bylam w ciazy bo mial nadzieje ze bedzie syn a autko bylo w promocji :) i do tego damy pieniadze. Maly ma roczek wiec z zabawek niewiele bedzie wiedziec a jak dostanie pieniadze to mama wyda je na cos potrzebnego. Ale dla bratanicy juz trzeba cos wymyslec. Tylko co? Co moze chciec 4-letnia dziewczynka? Tylko nie lalka, bo ja nie lubie prezentow ktore sa wyrzuconymi pieniedzmi.
To sa te moje meble.

Duzy pokoj chce miec taki zebym nie musiala sie wstydzic. Nie chce zagracac go meblami wiec potrzebuje tylko komode, witryne i szafke pod telewizor. Tylko czemu na te 3 elementy mam wydac 4600zl? :( A gdzie stolik kawowy i duzy stol z krzeslami? :( Tomkowi sie nie usmiecha kupowac te meble. Przydalby nam sie jakis sponsor co da nam 3tysiace i reszte sobie dolozymy. W sumie to byloby nas na nie stac gdyby nie brat Tomka. Rok temu jechal do UK do pracy i Tomek pozyczyl mu 3 tysiace na wyjazd. Mial oddac jak wroci, bo przeciez zarobi. I dupa blada. Nic nie przywiozl. I tak czekamy na te pieniadze juz rok. Ja Tomkowi marudze o ta kase bo chce umeblowac mieszkanie i musze jeszcze mowic zeby Tomek POPROSIL swojego brata o splate dlugu. A ten zamiast zaoszczedzic i nawet przez ten rok w ratach nam oddawac to szasta pieniedzmi na prawo i lewo a mnie szlag trafia. Dlatego nie znosze pozyczania pieniedzy. Ja musze oszczedzac, nie kupuje sobie niczego bo mnie nie stac a ktos za moje pieniadze sobie wakacje robi. Ja pierdole...
Wczoraj Tomek jak byl na budowie zamowil sobie pizze. Wiecie jaka bylam o to zla? Bo ja przy karmieniu prawie nic nie jem, a tez mam ochote na wieeelka pizze, McDonalda czy innego smiecia. Dzisiaj sie poswiecilam, wstalam o 5 i zrobilam mu jedzenie do pracy zeby przypadkiem nie musial niczego zamawiac ;)

18 lipca 2008   Komentarze (13)
kasia-87
19 lipca 2008 o 13:52
Bardzo ładne te meble! Lubię takie ciemne :) Ale cena, ranyyyy :/
gosik22
19 lipca 2008 o 13:38
pozyczanie kasy jest beznadziejne, mozetwoj maz moglby jakos delikatnie powiedziec bratu, ze pilnie potrzebujecie tych pieniedzy...a co do mebli to bardzo ladne, ale mnie by bylo zal tyle kasy wydac, napewno bym szukala czegos tanszego
semisweet
18 lipca 2008 o 22:24
Ja do poprzedniej notki.. JAKA BASIA JEST SLICZNA! i duża:)
Yoasia
18 lipca 2008 o 22:07
Moja Pauliska tez ma prawie 4 latka: ciastolina, kucyki my little pony, wszelkie kredki, pisali, kolorowanki itp.
A z ta kasa to faktycznie Twoj maz powinien przynajmiej sie "przypomnniec" A Basia w poprzedniej notce Sliczna!!!! Pozdrowionka!
monika
18 lipca 2008 o 19:56
a co do mebli ja mam identyczna komode robiona prze stolarza, do tego tzw bibloteczke i stolik pod telewizor i wyszlo 1500zł
she
18 lipca 2008 o 18:00
Pyskacz też ma 4 latka... kredki, ciastolina, plastelina, farbki, książeczki z naklejkami, książki typu:zbiór bajek - to chyba hiciory ostatnich dni. My właściwie mamy zwyczaj nie pożyczać kasy. Inna sprawa, że prawie nigdy nie mamy takich wolnych środków żeby pożyczać komuś. Ale nie pożyczamy komuś i od kogoś również. Za pożyczone się urządzać lub bawić? Żadna frajda. Oczywiście dla odpowiedzialnych ludzi. Musisz męża cisnąć, niech ciśnie brata, bo jak tak dalej pójdzie to Wy tych pieniędzy nigdy nie zobaczycie.
paulita
18 lipca 2008 o 17:45
wydaje mi się, że o dług powinniście się upomnieć, bo to nie wiem powinno być głupio tylko jemu...
a co do mebli, wydaje mi się, że warto jeszcze poszukać... wiem bo niedawno meblowałam mieszkanie i mam porównanie w cenach :) szukałam długo, ale w końcu znalazłam te wymarzone i to w bardzo przystępnej cenie :)
paula
18 lipca 2008 o 16:07
no to widzę,że nieciekawie.. a meble naprawdę świetne.. tylko kurczę, ja za te trzy elementy bym tyle nie zapłacila:) albo poszukała fajnego stolarza, co zrobił by mi podobne chociaży i za tansze pieniądze:)
karotka
18 lipca 2008 o 15:44
rodzice W. wlasnie kupili sobie te meble :)))
innam
18 lipca 2008 o 13:51
Kurcze, jak tak czytam, to ciężko jest zaczynać to wspólne życie. Bliscy powinni Wam pomagać [właściwie mam tu konkretnie na mysli PRZYNAJMNIEJ tę spłatę dlugu...].
monika
18 lipca 2008 o 13:14
Sama mam 4 letnią dziewczynkę i tez bedzie miała urodziny. Ja jej mam zamiar kupić jakąś grę edukacyjną (nie komputerową)albo piórnik z wyposażeniem który się przyda do prac malarskich a dzieci w tym wieku lubią (by najmniej moja0 wyjmowanie i układanie np kredek czy mazaków. Mozesz dołączyć jakąś książeczkę do malowania z naklejkami To jest u nas HIT
szalwia3
18 lipca 2008 o 12:14
wg mnie powinniscie zwrocic uwage bratu bo wam nie odda nigdy,on moze nie oddaje bo sie nie upominacie wiesz jak jest...........pozyczki nie sa dobre zwlaszcza w rodzinie bo pozniej glupio sie upomniec wiem,ale skoro on tak szasta pieniedzmi to powinniscie zwrocic mu uwage co do oddania...powodzenia
calaja
18 lipca 2008 o 11:50
Bardzo ładne to wnętrze na zdjęciu. A patrzyliście może w black red white, też mają fajne i nowoczesne meble i chyba nie aż takie drogie.
A co do brata Tomka to też bym sie wkurzyła. W zasadzie to jesteś w patowej sytuacji, awantury mu o ta kasę nie możesz zrobić, bo to brat Twojego męża i nie wypada Ci, a jak Tomek nie postanowi nic w tej sprawie zadziałać, to tamten tym bardziej nie odda skoro sobie na to pozwalacie. Mój Radek pożyczył bratu pare tysięcy jak ten kupował mieszkanie, ale po roku oddał wszystko. Ja nie mam rodzeństwa (nie rozumiem takich długodystansowych poświęceń, zwłaszcza, że Wy też macie rodzinę i wydatki, budujecie przecież dom), więc pewnie bym się wkurzała nieźle na Twoim miejscu.

Dodaj komentarz

Carnation | Blogi