• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

carnation

Strony

  • Strona główna

Linki

  • Bez kategorii
    • *linka*
    • AA blogi.pl
    • Alchemia
    • aquila
    • BanShee
    • gosik22
    • InnaM
    • kamusia
    • kasia-87
    • MagicSunny
    • Malena
    • paula
    • paulita
    • she
    • sunkissed
    • tatarak
    • yoasia
    • zmieniona...

.

Kolejna nieprzespana noc. To juz norma od 1,5 miesiaca. Usypiam dziecko, spi ladnie ze 2-3 godzinki, budzi sie i do rana spi z cyckiem w buzi :/ Pewnego dnia juz nie wytrzymalam i zapakowalam jej czopek zebysmy obie sie wyspaly. Bo ja to jakos wytrzymam, ale pozniej Basia caly dzien oczy trze.
Nauka samodzielnego zasypiania nam nie idzie. Wsadzam Basie do lozeczka, wychodze, ona zaczyna plakac wiec wg instrukcji wchodze po minucie zeby ja uspokoic a ona sie nie uspokaja hahaha :)
A juz tak ze dwa tygodnie temu przebil sie pierwszy zabek :) Tlumacze to sobie ze z powodu zebow tak kiepsko spi, ze jak przebije sie drugi to moze wszystko wroci do normy. OBY!

Tomek ma starszego brata ktory ma zone Anie, ktora odwiedza sobie tesciowa, razem jezdza na targ, co wiecej, drugie dziecko Ania rodzila z tesciowa! Ale jak rozmawiamy z Ania o tesciowej to ona jej nie lubi.
Drugi brat ma dziewczyne Darie. Sa razem od roku. Oczywiscie Daria tesciowej nie lubi ale jak sie dowiedzialam tez wpada sobie do tesciowej na kawke.
Wychodzi na to ze ja jestem najgorsza. Nie potrafie sobie nabic punktow tak jak one. Z jednej strony, w nosie je mam, nie chce byc falszywa, ale z drugiej, dlaczego mam wychodzic na najgorsza? Przeciez korona mi z glowy nie spadnie jak troche "zmiekne". Po czesci tez do zmiany zmotywowala mnie mama-i-ja :) Tak wiec nadchodze nowa ja haha! :)

17 listopada 2008   Komentarze (15)
pika
27 listopada 2008 o 10:14
Carnation to u mnie na blogu (-xie) napisałaś, że nie możesz się domyślić kim jestem w nowym wcieleniu. Nie piszę nigdzie wprost, bo chcę uniknąć zdemaskowania jak poprzednim razem.
Pozdrawiam!
aquila
25 listopada 2008 o 17:57
masz sliczną córcię;) a z teściową... ja chyba też nie potrafiłabym tak jak te dziewczyny.. to kompletnie nie w moim stylu starac na sile sie przypodobac komukolwiek;) i dziecko rodzic z tesciowa - tego to sobie nie wyobrazam!!!
paula^^
24 listopada 2008 o 19:10
Twoja malutka jest przesłodka! :)
Yoasia
24 listopada 2008 o 10:33
Basieńka sliczna!!!!! A mi Ala dopiero od 3 nocy ladnie spi i tak sie boje zeby to jakas cisza przed burza nie byla :( Takze jedne co moge poradzic to cierpliwosc i wytrzymalosc!!! Buziaki!!!!
kasia-87
23 listopada 2008 o 23:36
Ale ślicznotka Ci rośnie! Już widzę, te złamane męskie serca, haha :P
gosik22
22 listopada 2008 o 22:12
wspolczuje nieprzespanych nocek, mnie strasznie wyprowadza z rownowagi jak mam pobodke w srodku nocy i Julcia nie chce zasnac...zgodze sie z tym, ze kazde dziecko jest inne i na wszystko przyjdzie czas, w koncu nauczy sie sama zasypiac...a tesciowa...hmmm moim zdaniem nic na sile...a Basia sliczna:)
karotka
22 listopada 2008 o 19:19
jak masz blisko do Gliwic to moge Ci dac namiary bo strasznie duzo osob mi go polecilo, wlasnie to jest facet ktory ma talent,z tego co wiem nie skonczyl szkoly fryzjerskiej tylko prestizowe kursy ale wziecie ma b. duze bo dobiera fryzury dobrze
martynia
22 listopada 2008 o 14:29
...ale ona ładna:)...
mama-i-ja
20 listopada 2008 o 16:02
kajams@interia.eu jakby co :)
mama-i-ja
20 listopada 2008 o 16:02
no jestem uparciuch na maxa :) Ale przez to chyba teraz obchodzą się ze mna jak z jajkiem :)

Basieńka CUDO!
karotka
20 listopada 2008 o 00:21
ojejciu basienka jest przesliczna :) kochany dzieciuszek :) sluchakj, co do tesciowej swieta racja, ja mysle ze one obydwie predzej czy pozniej pokloca sie z tesciowa, bo taka sielanka nie potrwa dlugo, przynajmniej mysle ze one jej nie wytrzymaja i w koncu sie ugna, pozatym to jest troche lizydupstwo z ich strony zalosne, porod z tesciowa??
calaja
19 listopada 2008 o 09:19
no nieźle, mama-i-ja to taki uparciuch a Ciebie zmotywowała do zmian, pamiętam jak sama się użerała z przyszłą teściową haha :).
A tak na marginesie potrzebuję maila do mamy bo nie mam hasła na jej bloga. Ładnie prosze o e-mail :D.
innam
18 listopada 2008 o 21:34
Chciałam powiedzieć, że jest cudna, o matko :))
sunkissed
18 listopada 2008 o 13:15
Oh, jaka sliczna Basienka! Urosla odkad ja ostatnio widzialam u Ciebie na zdjeciach, przynajmniej tak mi sie wydaje ;)
Aaa ja uwazam ze jak kogos sie nie lubi to nic na sile, zeby specjalnie na kawe umawiac sie czy na targ jezdzic zeby komus sie przypodobac? Nie! Nie na tym zycie polega. Chociaz kazdy chcialby aby w rodzine ukladalo sie jak najlepiej, bylo jak najwiecej przyjazni i zaufania. Sama wiesz najlepiej jak to rozegrac. Nowa Ty? Moze akurat ;) Trzymam kciuki
Wu
18 listopada 2008 o 09:48
a z tym spaniem, jak i z wieloma innymi rzeczami tj. odstawianie smoczka, nauka odcedzania do nocnika, a potem na kibelek.... sądze, że wszystko ma swój czas. tak jak Ty próbowałam uczyć moje dziecko zasypiać bez mojej obecności i wiesz co....? i ch*ja to dało. każde młode jest inne. poczekałam jeszcze półtora roku i wtedy samo jakoś przyszło. w ogóle u Bandyty wszytsko samo przychodzi.. bez łez, krzyków i nerwów. o. i taka jest moja rada. się ciesz, że masz na co narzekac i to takie narzekanie ;) ja teraz np. narzekam na pustkę na koncie...a wolałabym na niewyspanie :))

życzę powodzenia w usypianiu :) całkowicie Cię rozumiem i trzymam kciuki!!

pozdrawiam serdecznie!!

Dodaj komentarz

Carnation | Blogi