• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

carnation

Strony

  • Strona główna

Linki

  • Bez kategorii
    • *linka*
    • AA blogi.pl
    • Alchemia
    • aquila
    • BanShee
    • gosik22
    • InnaM
    • kamusia
    • kasia-87
    • MagicSunny
    • Malena
    • paula
    • paulita
    • she
    • sunkissed
    • tatarak
    • yoasia
    • zmieniona...

.

Dzisiaj wraca Tomek :) Ostatnimi czasy co przyjezdzal to ja jakas niezorganizowana bylam. Albo bylo nieposprzatane, albo obiadu nie bylo i musieli ratowac nas moi rodzice, albo nie bylo co na chleb dac. A teraz mam juz pelna lodowke, pokupowane wszystko na obiady, nawet ciasto mialo byc, ale Basia nie chciala dojechac na targ. Bo my teraz oprocz tego ze nie lubimy jezdzic w wozku, to jeszcze w foteliku :( Ostatnio jest tak, ze w jedna strone owszem, siedzi grzecznie, a jak chce wracac do domu to zaczyna sie cyrk. Wsadzam ja do fotelika a ona jakies mostki zaczyna robic, wykreca sie, prezy, a przy tym tak placze ze ludzie az sie na nas ogladaja. Wiec teraz mam juz sposob- Basia jedzie normalnie na siedzeniu pasazera i tylko modle sie zeby nigdzie policja nie stala :( Dlatego juz malo jezdze. Jeszcze sie przyzwyczai do siedzenia nie w foteliku i dopiero bedzie.
Wczoraj przyszla przesylka- nagroda. W Tesco jest promocja, trzeba zbierac paragony i sumowac punkty za wybrane artykuly. Oczywiscie zbieralam. Jak juz uzbieralam wymagane 700 punktow (1zl= 1 punkt) to przeczytalam regulamin promocji. I nagrod za 700 punktow bylo 3 do wyboru. A z kazdej tych nagrod po 25 sztuk! Na cala Polske!!! No nic, mysle sobie, zalapiemy sie to bedzie fajnie, a jak nie to trudno, juz wiecej nie bede brac udzialu w zadnej promocji. A tu wczoraj niespodzianka, kurier przywiozl "gasiennice gawedziarke" :)
Ostatnio popadalam juz w jakas "depresje". A wszystko z powodu samotnego siedzenia w domu. Tomek na Wroclawiu, znajomi pracuja, imprezuja bo nikt jeszcze nie ma dzieci, i tak zostalam troche sama jak palec. Kolezanka z pracy chciala sie spotkac to oklamalam ja ze jestem w gorach bo kompletnie nie bylam w humorze :( Stwierdzilam ze wyjde do ludzi, odzyje troche, wiec biore Basie na plac zabaw, zawsze znajdzie sie jakas mama do pogadania, a tu zonk, albo kobiety starsze ode mnie i takie "paniusie", albo babcie :/ Kiedys pozalilam sie bratowej Tomka, i chyba postanowila mnie troche rozerwac bo co sie widzimy to zaprasza nas do siebie ;)
A dzisiaj spotkalam kolezanke z przedszkola. Ma coreczke, mniej wiecej w wieku Basi, i nastepne w drodze. I tak patrzalam na jej brzuch z zazdroscia, bo my juz od prawie 5 miesiecy staramy sie o rodzenstwo dla Basi i ciagle nic :( Tomek poza domem to ciezko nam sie wstrzelic ;) A ja chcialam zeby byla jak najmniejsza roznica wieku miedzy dziecmi. Z dwojka pewnie wpadlabym w calkowita depresje ;) ale przynajmniej dzieciom we 2 byloby razniej. Zawsze to ma jakies plusy i minusy. Poza tym, za jednym zamachem odchowalabym dwojke, szybciej skonczylyby sie te wszystkie pieluchy, mleka, papki, kaszki...
Mam nadzieje ze zanim Basia sie obudzi to zdaze poczytac co u was :)

 

P.S. Ostatnio coraz wiecej hasel na blogach, moze wszyscy damy takie same haslo? Bo nie wiem jak wy, ale ja czasem mam problemy z zapamietaniem :(

28 sierpnia 2009   Komentarze (12)
Alchemia
12 września 2009 o 20:48
Ja w nawiazaniu do poprzeniej notki :) To jak już wybudujesz ten pensjonat to ja mogę być pani recepcjonistka:P Byle tylko po 8h pracować;)Wlasnie jestem drugi dzień w pracy po urlopie i juz mam dośc:( Ech i chyba nie odpisalam kiedys na twoja wiadomosc na Facebooku, ale jakos mam problemy z pisaniem;)Nie dokonca wiem co to ta gasienica gawedziarka,w kazdym badz razie smiechawy dostalam z samej nazwy:)
kami
10 września 2009 o 20:13
wiesz ja mam fire foxa i on mi pamieta wszystkie hasla :) robie tylko ok i juz jestem a moje ..jesli zapomnialas to jessi
BanShee
06 września 2009 o 16:50
brak ludzi, a jak chcą się spotkać to się wymigujesz, nieładnie :)

a gąsienica gawędziarka fajna jest, się ostatnio nią w smyku bawiłam :D
sunkissed
04 września 2009 o 18:35
re: Carn, w takim razie wypadałoby jednak zorganizować te blogowe spotkanie, na którym to wybrałybyśmy się na zakupy hehe ;)
yoasia
04 września 2009 o 09:05
Tez nie wiedzialam ze na karcie tesco jakies nagrody sa... Hihihi. A z dwojka na pewno glosniej jest;) Miedzy moimi dziewczynkami sa prawie 3 lata roznicy i teraz kiedy Ala ma juz skonczone 2 latka zaczynaja powoli sie ze soba bawic, choc przewaznie to klotnia o jedna zabawke sie konczy ;) Buziaki!
kasia-87
01 września 2009 o 16:00
Nie, on nie czyta mojego bloga i nawet nie wie o jego istnieniu :> Tak po prostu chciałam napisać notkę skierowaną bezpośrednio do niego ;)
kasia-87
30 sierpnia 2009 o 20:02
Też mam tą kartę Tesco! :D To niby sporo punktów trzeba uzbierać żeby coś sobie za nie odebrać, ale zakupy tak czy siak robię tam często, więc z czasem coś tam mi się uzbiera ;)
A co do dzieci, to ja bym nie chciała takiej niewielkiej różnicy wieku, bo widzę po siostrze, że to nie jest łatwa sprawa :P
aquila
30 sierpnia 2009 o 13:35
z moimi znajomymi jest wrecz przeciwnie, coraz wiecej moich kolezanek ma juz dzieci. a ja cierpliwie slucham o przebojach zwiazanych z wychowywaniem dzieci. tyle z tą różnicą że żadna z nich nie poszla na urlop wychowawczy, dziewczyny od razu wrócily do pracy i mysle ze dzieki temu ze maja kontakt z ludzmi nie maja takiego problemu jak ty z samotnoscia. bo tak mozna to nazwać. mąż we wrocławiu a ty jestes biedna sama. nie ma co ukrywać - jestesmy osobnikami spolecznymi i potrzebujemy towarzystwa... ja sobie nie wyobrazam takiej samotnosci.

co do hasel - mam firefoxa ktory wszystko pamieta za mnie;) mam dziesiatki hasel w pracy do zapamietania.. jeszcze te tutj - o nie
buzka i pozdr
iwcia-iwon
29 sierpnia 2009 o 20:24
też się zastanawiałam czy pamiętam hasło tutaj, ale jakoś mi się udało...
karotka
29 sierpnia 2009 o 11:48
musze Ci sie przyznac Carn, ze wlasnie sie na taka prace zalapalam ze oferowalam te karty w Tesco;p;p ale szczerze mowiac nie wiedzialam ze tam sa jakies nagrody za prg 700pkt :) ps. to Ty sporo wydajesz w Tesco bo to jest tak ze za 2zl jest 1 punkt :)
Ja tez mysle ze taki pomysl z dwojke jest super, widze po dzieciach mojej siostry, jest miedzy nimi 3 lata roznicy, Kacper starszy od Martynki i zawsze sie ze soba bawia, kloca, a Martynka bardzo ambitnie podchodzi i chce sie uczyc tego co kacper i byc tak samo madra :) jak Kacper teraz pojechal na oboz to moja siostra stwierdzila ze jednak co dwojka dzieci to dwojka, weselej, dzieciaki organizuja sobie czas razem i jedno ciagnie drugie w gore :) tez sobie postanowilam ze w mojej rodzinie tak bedzie;p;p ale zobaczymy
innam
28 sierpnia 2009 o 21:07
Wiesz, najgorsze jest, że to takie zamknięte koło. Masz depresję z powodu braku kontaktu z ludźmi, ale jednocześnie nie spotykasz się z ludźmi, bo masz depresję. Trzeba to przerwać!:))
sunkissed
28 sierpnia 2009 o 18:01
A co to jest gasiennica gawedziarka? ;) Na prawdę masz ciężko z Basią. Na dzieciach się nie znam, ale może powinnaś być bardziej stanowcza wobec niej? Wiem, że jest malutka jeszcze, może zamiast godzić się na jej kaprysy powinnaś pokazać, że nie zawsze dostaje tego co chce i płaczem niczego nie wskóra?
A co do tej "depresji" to niestety siedzenie w domu tak właśnie wpływa. Nie tylko na Ciebie - uwierz. Wszystkiego się może odechcieć. Wydawać by się mogło, że tyle czasu, a tu dokładnie tak jak piszesz, nieposprzątane, nienagotowane. Ale grunt, że masz już lodówkę zapełnioną ;)
re: Carnation, a skąd wiesz, że nigdy nie polecisz do USA. Może się nawet tego nie spodziewasz? Wszystko jest przecie możliwe, a przed Tobą całe życie. Ponoć marzenia się spełniają :)

Dodaj komentarz

Carnation | Blogi