• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

carnation

Strony

  • Strona główna

Linki

  • Bez kategorii
    • *linka*
    • AA blogi.pl
    • Alchemia
    • aquila
    • BanShee
    • gosik22
    • InnaM
    • kamusia
    • kasia-87
    • MagicSunny
    • Malena
    • paula
    • paulita
    • she
    • sunkissed
    • tatarak
    • yoasia
    • zmieniona...

Bez tytułu

Od kilku dni staram sie napisac jakas sensowna notke, ale bez wiekszego efektu. No bo co mam napisac? Czy kogos interesuje to, ze w piatek zrobilam ogromna przykrosc under_cover, w sobote poszlam do kina a w niedziele zbijalam baki? Albo ze wczoraj przejechalam pol swojej dzielnicy w poszukiwaniu beterii do myszki, bo sie rozladowaly i nie chciala jezdzic? To bez sensu...

Mam kolege, ktory jest w UK i pracuje tam w hotelu jako pomocnik kucharza. Jest sam w obcym kraju, nie za dobrze zna jezyk angielski. Pracuje 6 dni w tygodniu, wolna ma tylko niedziele. Z tego co pisze jest mu bardzo ciezko, najchetniej wrocilby juz do Polski. A jeszcze 8 miesiecy ciezkiej pracy przed nim! Wczoraj napisal mejla a w nim jakze mile slowa: "twoje e-maile przepelniaja mnie optymizmem" :) Ktos chce dostac mejla ode mnie? ;)
THE END


02 listopada 2004   Komentarze (40)
kamciarka
06 listopada 2004 o 20:47
ja! ja! ja chcem maila:D:D I chcialabym czytac nawet takie notki o kinie..bo sa Twoje:D zbijasz baki tez pewnie po swojemu, wiec ma to swoj urok!:D Buziaaa:*
kamciarka
06 listopada 2004 o 20:47
kamcia.m@interia.pl <-- bo chcem maila:P
under cover of night
06 listopada 2004 o 16:25
nie skomentuje bo nadal jestem obrażona ;))) hehe napisze do jacka meila a on mi odpisze \" twoje meile przepelniaja mnie pesymizmem- nie pisz juz do mnie \" :)))
clou
06 listopada 2004 o 09:00
heehhe, no *linka* dobzre Ci podpowiada, wierze że wkrótce nadejdzie taki czas ze pedziesz pisac i pisać, i pisać .... :D
ja_nemo
05 listopada 2004 o 19:38
meil od przyjaciela badz kolegi w ciezkich chwoilach daje ogromna satysfakcje
*linka*
05 listopada 2004 o 15:25
Może nie warto się zmuszać do pisania? Zobaczysz, że przyjdzie taka chwila, kiedy będziesz miała aż za dużo do powiedzenia (napisania) i nie będziesz wiedziała od czego zacząć :]. Zawsze możesz sobie zrobić przerwę - poczekamy :). Jestem przekonana, że niedługo dopadnie Cię wena twórcza i zamieścisz na blogu dłuuugaśną notkę :). A wiesz, że gdybyś to wszystko opisała w jakiś ciekawy sposób, wcale nie byłoby to takie znowu bez sensu :>? Pisać można o wszystkim... Jeżeli tylko ma się taką potrzebę. Ja chciałabym tak wiele opisać, ale nie mam na to czasu... Wypadałoby jednak w końcu cos napisać... Nie mam najmniejszych wątpliwości, że maile od Ciebie moga poprawić humor i napełnić optymizmem :). Może kiedys dane mi będzie przekonać sie o tym na własnej skórze :>. Pozdrawiam gorąco :*.
clou
05 listopada 2004 o 07:37
ja już jak sie w koncu przybralam do napisania takiej całkiem sesnownej - to i tak sie nie dodala z powodów technicznych, na zapisałam takie tam bajery -nie chciało mi się drugi raz pisać ;]
aquila
03 listopada 2004 o 22:10
rzeczywiscie male wakacje od netu by ci sie przydaly. ja przez ten tydzien wrecz zatesknilam za blogami......
aquila
03 listopada 2004 o 22:10
rzeczywiscie male wakacje od netu by ci sie przydaly. ja przez ten tydzien wrecz zatesknilam za blogami......
slonecznik
03 listopada 2004 o 21:04
Pracowalam na kuchni juz, wprawdzie u nas, ale tez bylo ciezko, a co dopiero za granica...Biedaczek, oby mu ten czas szybko zlecial. Optymistycznym mailem chyba nikt nie pogardzi :) A u mnie notka pojawi sie za tydzien, dwa, zapraszam i pozdrawiam slonecznie :)
ja_w_moim_swiecie
03 listopada 2004 o 20:51
To pewnie mile dostac taka wiadomosc....
panna-nikt
03 listopada 2004 o 20:47
ja poprosze :] nie martw sie znacie se juz dlugo z under napewno sie ulozy slonce:]
medialna-bestia
03 listopada 2004 o 20:29
mnie interesuje ;) ale znam ten stan kiedy poprostu nie wiadomo o czym pisac. chcialoby sie ale nie ma co!
medialna-bestia
03 listopada 2004 o 20:25
mnie interesuje ;) ale znam ten stan kiedy poprostu nie wiadomo o czym pisac. chcialoby sie ale nie ma co!
wercia88
03 listopada 2004 o 19:14
Ja poproszę zdwojoną dawkę! HEhehe troche optymizmu nie zaszkodzi.

Dodaj komentarz

Pierwsza « 1 2 3 » Ostatnia
Carnation | Blogi