• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

carnation

Strony

  • Strona główna

Linki

  • Bez kategorii
    • *linka*
    • AA blogi.pl
    • Alchemia
    • aquila
    • BanShee
    • gosik22
    • InnaM
    • kamusia
    • kasia-87
    • MagicSunny
    • Malena
    • paula
    • paulita
    • she
    • sunkissed
    • tatarak
    • yoasia
    • zmieniona...

Bez tytułu

Niezapomniana noc :) Pelna smiechu i mocnych wrazen :) Uwielbiam zabawe w ich towarzystwie. Dawno tak dobrze sie nie bawilam. Wpadlismy w jakis trans, zapomnielismy o tych wszystkich ludziach dookola... Wygladalismy jak para niewyzytych seksualnie 17-latkow ktorzy pierwszy raz przyszli na dyskoteke :) Ale prawdziwa orgia zaczela sie jak za konsolete wszedl MBrother :D Zaczelismy tanczyc w klatce (!! wyobrazcie sobie teraz drobna dziewczynke, ktora wyglada na 17 lat, ktora zaczyna szalec w klatce na srodku parkietu!! sama sie z tego teraz smieje :) ), i wymyslalismy takie figury ze momentami az mi wstyd bylo :) Gdybysmy nie byli najlepszymi przyjaciolmi z liceum pomyslalabym ze za chwile mnie w tej klatce zgwalci :) Teraz czekam kiedy na stronie klubu pojawia sie zdjecia z tej imprezy :)
Za 2 tygodnie impreza na ktorej zagra Benny Benassi. Czy pojdziemy to nie jest pewne na 100% ale ja juz sie napalilam :)
Czuje ze zaczynam zyc na nowo. Ze w moim zyciu rozpoczal sie nowy etap. W koncu moge sie wyszalec. W szkole sredniej zaczelam sie bawic w stale zwiazki i wiem, ze to byla najwieksza glupota. Teraz musze sobie to odbic :)
Wczoraj w koncu poszlam do fryzjera. Poszlam bez zadnego pomyslu na fryzure, no i teraz mam kupe na glowie :(
A dzisiaj zaczynam wielkie odliczanie. Jeszcze tylko 3 dni i w koncu poznam kogos, z kim juz od 7 lat stukam w klawiature :) Stresa mam wielkiego, na sama mysl o wtorku brzuch mnie ze strachu boli :) Ale wiecej chyba nie moge napisac, bo kiedys podalam Mu adres bloga i nie wiem czy zaglada tu czy nie :)

14 maja 2005   Komentarze (28)
moje
14 maja 2005 o 21:51
Od siedmiu lat? Ja bym nie wytrzymała tak długo znać kogoś i nie widzieć. Baw się. Życie...od niego też trzeba brać garściami. Bo się należy.
panna-niewidoczna
14 maja 2005 o 20:37
tak..szaleć trzeba.
Charisma
14 maja 2005 o 19:09
hehe a u mnie w głośnikach nikt inny jak benny benassi .....\"let it be\" ...
szukajaca_prawdy
14 maja 2005 o 17:46
:] Grunt to się dobrze bawić:] Pozdrawiam:)
M_agdusi_a
14 maja 2005 o 17:29
No super, szczęśliwa...cieszy mnie to...Co do fryzjerów, hmmm...ja też nie jestem zbytnio szczęśliwa z mojego koloru włosów, pytałaś jaki to kolor, to jest czekoladka i pasemka kolorowe w sumie, nie wyglądam ładnie, a jeszcze te piękne ksywki, blee...No ja też pewnie miałabym stresa...ale 3maj się, będzie dobrze...Buziaki...:)
aquila
14 maja 2005 o 16:22
teraz jak bedziesz wchodzic do tej dyskoteki bedzie plakat WANTED :D. ja niedawno tez sie tak bawilam z kumpela z LO z ta roznica, ze ja bylam kompletnie pijana i absolutnie nie bylo mi glupio. podobno oblalam ja piwem (ktoz to wie). 7 lat!!!!!!!!!! kurde, ja znam shark\'a ponad 3 i to juz mi sie wydale ze to jest cholernie dlugo. i przez te 7 lat nie chcialas sie z nim spotkac? dziwaczne. ale powodzenia. tez bym tak chciala, ale jak to on twierdzi \"nie mozna miec wszystkiego\" i z tego tez powodu mam gigantycznego dola, teraz to mi juz nawet koparka nie pomoze.
panna-nikt
14 maja 2005 o 16:10
tak jest trzeba zyc nie umierac :]
pAuLa^^
14 maja 2005 o 15:46
No u mnie w Lesznie byl jush Benny Bennasi :D a ja nie moglam isc bo jush biletow nie bylo :( a poza tym chora bylam wtedy :( i watpie, zeby drugi raz taka okazja u nas w Lesznie sie powtorzyla z nim, chociaz kto wie... :)
Az 7 lat? I nie widzialas kolesia? :P Ja bym nie wytrzymala! :P
Pushme
14 maja 2005 o 15:28
hehe no no od kliknięcia do serca :) cos o tym wiem.. ale moje doświadczenia z tego typu znajomościa.. mnoze i są mile wspomnienia ale nie wyszło.. teraz jestem znów z Tomkiem .. może u Ciebie bedzie inaczej :) ważne zebyś była szcześliwa 17-stko :D hehe :) buska :*
*Delfi*
14 maja 2005 o 14:13
mmmmm znajomość przez internet:D a wiesz,że z nich czasami fajne rzeczy wynikają:) imprezuj,imprezujjj, trzeba korzystać!:)
InnaM
14 maja 2005 o 13:22
Dziewczyno, nie poznaję Cię!:D Ależ fajnie się bawić musiałaś, oby częściej :> Za spotkanie trzymam kciuki:)
mtz
14 maja 2005 o 12:47
wow.od 7 lat?trzymam kciuki!:) musimy pojsc kiedys razem na impreze...wtedy to bedzie orgia ;)
kasia ef
14 maja 2005 o 12:41
uaaaaa no proszę, czyste imprezowe szaleństwo! :D tak 3mać :> 7 lat?! to cholernie duuuużo... życzę powodzenia :]

Dodaj komentarz

Pierwsza « 1 2 » Ostatnia
Carnation | Blogi