• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

carnation

Strony

  • Strona główna

Linki

  • Bez kategorii
    • *linka*
    • AA blogi.pl
    • Alchemia
    • aquila
    • BanShee
    • gosik22
    • InnaM
    • kamusia
    • kasia-87
    • MagicSunny
    • Malena
    • paula
    • paulita
    • she
    • sunkissed
    • tatarak
    • yoasia
    • zmieniona...

Bez tytułu

Ja chyba juz nigdy sie nie zakocham, juz nigdy nie bede szczesliwa :/ Ostatnio nic mi sie nie udaje, nic nie wychodzi- jednym slowem kapa :(
Dzisiaj spotkanie z M. w ramach podziekowan za tlumaczenie pracy licencjackiej. To nic ze nigdy wczesniej chlopaka na oczy nie widzialam, to nic ze sie spoznil 20 minut a ja boroka marzlam, to nic ze jak w koncu sie zjawil to jeszcze musialam isc z nim zaplacic rachunek za telefon. To naprawde nic. Pozniej bylo jeszcze gorzej- non stop nawijal, znam juz chyba caly jego zyciorys, wszystkie najzabawniejsze historie... No przeciez on nie dal mi dojsc do slowa!!! Co prawda byl dosc przystojny, ale nie, nie, z takim kims chyba ciezko wytrzymac. Wlasnie dostalam smsa: " nie przestraszylas sie chyba mnie? Wiem ze troszke mowie czasem duzo..." No coz... zdania tez bardzo logiczne ukladasz :)
Przyjazn miedzy kobieta a mezczyzna tez nie jest mozliwa. Nie chce zeby to zawsze byla tylko i wylacznie przyjazn, ale jesli nic by z tego nie wyszlo nie chce stracic przyjazni :(
Wiec zeby nie myslec o tym duzo, zeby zajac swoje mysli czyms innym postanowilam odwiedzic nasza miejska biblioteke i z jej "bogatych" zbiorow wybrac cos dla siebie. A tam w ksiazce tez jakas szczesliwa milosc :/ No nic tylko zamknac sie w ciemnej komorce pod schodami i z niej nie wychodzic.
Juz narzekam- bylam ostatnio u pewnej chinki, ktora z dna oka czyta jakie sie ma choroby i powiedziala mi, ze na starosc bede narzekac na wszystko, bede mowila ze wszystko mnie boli itp. Ale halo, ja jeszcze nie jestem stara!!

07 lipca 2005   Komentarze (28)
kamusia23
14 lipca 2005 o 12:17
moim zdanie starosc to najgorsza rzecz jaką wymyslił Bog..........a z facetami..hmm róznie bywa,polecam lekuture smak świerzych malin........pani Sowy napewno porawi humor :) buziaki dzieki ze o mnie nie zapomniałas
heyah
13 lipca 2005 o 01:30
hehe... :P no to co narzekasz? A z tym zakochaniem to Cię doskonale rozumiem i niestety nic nie poradze w tej kwestii :/
*linka*
12 lipca 2005 o 16:58
Wchodzę na Twojego bloga i znowu widzę tę przepełnioną pesymizmem notkę. Tak być nie może!! Wykrzesaj z siebie trochę optymizmu i inwencji twórczej i napisz coś nowego, weselszego :>! Wiem, że jestem okropna :P, ale nie dam Ci spokoju :].
pAuLa^^
12 lipca 2005 o 14:55
Dla mnie tylko jest mozliwa przyjazn miedzy chlopakiem, a dziewczyna. Miedzy dziewczyna, a dziewczyna - przyjazn?? Nie wierze jakos w to, baby sa za bardzo falszywe ;/
D.K.A
12 lipca 2005 o 14:21
siemka! zobaczysz będzie dobrze...mi tez troshke swiat sie ostatnio wali jesli chodzi o sprawy zakochania m ilosci i wogole...ale..wierze ze bedzie ok..moze nie odrazu ale kiedyś tam..pozdro i nie przejmuj sie!!:)
panna-nikt
12 lipca 2005 o 01:07
faceci sa jak autobusy jak nie ten to bedzie nastepny :]
żyleta=)
10 lipca 2005 o 22:01
eee nie zakochasz! musisz poczekac na swojego ksiecia na białym rumaku:P:P:P bo po co zakochiwać sie w jakis dziwnych typach a nie w tym jedym! wiec czekaj na miłosć a przyjdzie napewno!
pzdr!:*
_^^sLoNeCzKo^^_
09 lipca 2005 o 14:23
ten wątek o tym \"przyjaźń czy coś więcej\" znam tak dobrze.. i tak bardzo Ciebie rozumiem.... ja to wszystko źle rozegrałam i zaprzepaściłam szansę nawet na coś więcej.....ale wierzę, że Tobie się uda.
moje_antidotum
09 lipca 2005 o 14:02
Zakochasz się. Cierpliwości!
aquila
09 lipca 2005 o 08:27
kochana, niegdy nie moi nigdy. a na pewno ze nigdy sie nie akochasz. chyba sama w to nie wierzysz.Wszystko przychodzi z czasem. Wiem nie raz ma sie dosyc czekania, ale moze warto?
**ev_la**
08 lipca 2005 o 23:54
tak właśnie jest.. jak jesteś na diecie wszędzie mówią o jedzeniu.. jak pragniesz miłości wszędzie o niej słyszysz.. ale jak już sie zakochasz(w co mocno wierzę:) ) to nawet nie będziesz pamiętać, że kiedyś w to wątpiłaś..
pozdrawiam...
karotki
08 lipca 2005 o 18:14
aTwoim zdaniem w imie czego jak nie sprawiedliwosci? mam na mysli sprawiedliwosc w ich mniemaniu
karotka
08 lipca 2005 o 16:04
oj ja bym nie poszla do takiej chinki, poprostu nie jestem an tyle odwazna ;) przeczytam raptem horoskop o dzien do przodu i juz to na mnie wplywa;) Ten M. chcial poprostu zrobic dobre wrazenie, szkoda tylko ze nigdy sie nie ma drugiej okazji zeby zrobic pierwsze wrazenie ;)
Tabaska
08 lipca 2005 o 00:29
do starosci jeszcze ho hooo daleko ;] chinki kłamią;D a bratnią dusze tez gdzies całkiem przypadkowo natrafisz.. takie jest zycie.. czesto ans zaskakuje;]
M_agdusi_a
07 lipca 2005 o 21:50
Jeszcze się zakochasz, już raz mogłaś to poczuć ja też bym chciała w końcu zobaczyć jak to jest...Ja też dużo gadam jak mnie najdzie, ze mną też byś nie wytrzymała...Pozdrawiam...:)

Dodaj komentarz

Pierwsza « 1 2 » Ostatnia
Carnation | Blogi