• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

carnation

Strony

  • Strona główna

Linki

  • Bez kategorii
    • *linka*
    • AA blogi.pl
    • Alchemia
    • aquila
    • BanShee
    • gosik22
    • InnaM
    • kamusia
    • kasia-87
    • MagicSunny
    • Malena
    • paula
    • paulita
    • she
    • sunkissed
    • tatarak
    • yoasia
    • zmieniona...

Bez tytułu

Dlaczego rozdrapywane stare rany tak strasznie bola? Ile jeszcze musze wylac lez, zeby wszystko stalo sie prostsze, latwiejsze.... Czy to w ogole moze takie sie stac? Czy cos co kiedys zostalo w pewien sposob zepsute moze z biegiem czasu samo sie naprawic? Czy psychika czlowieka, moze zostac "naprostowana" i wtedy bedzie funkcjonowac tak jak powinna? Czy da sie zapomniec wyrzadzona kiedys krzywde, ktora boli a rana wtedy zadana nadal krwawi?

16 marca 2004   Komentarze (3)
panna-nikt
19 marca 2004 o 18:50
jak zapomniec:( ech to jest wyjatkowo ciezkie mysle ze poprostu trzeba zyc dalej.//ja tak zrobilam teraz jestem szczesliwa.I z czasem przeszlosc przestaje tak bolec i miec jaka kolwiek wartosc.Trzymaj sie slonko:)
kochanica
19 marca 2004 o 08:19
podobno czas leczy rany..sama wiem że nie zawsze tak jest. Może trzeba troszke inaczej do tego podejsc co było tego się już nie zmieni. Z autopsji wiem ,ze niektórych rzeczy nie warto naprawiać,głowa do góry :) Proponuję zrobić coś dla siebie:)napewno humorek Ci się poprawi
under cover of night
17 marca 2004 o 12:22
to wszystko zalezy jak bardzo sie chcea raczej co sie robi w tym kierunko, same checi to zamalo. samo nic sie nie naprawi.A psychika no coż nigdzie nie nie jest okreslone jak powinna funkcjonowac. :))) cmok :)

Dodaj komentarz

Carnation | Blogi