Bez tytułu, carnation

Szukam pracy. Oczywiscie nie jest to takie proste kiedy studiuje sie dziennie. Szukam wiec takiej roboty, gdzie mozna pracowac na zmiany, gdzie nie ma sztywnych godzin pracy, tylko przychodze wtedy, kiedy mam czas. Mimo ze w tych miejscach w ktorych skladam swoje cv poszukuja wlasnie takich osob jak ja, jakos nikt do mnie nie oddzwania :( Fakt, ze nie mam w zasadzie zadnego doswiadczenia, ale cholera, ktos moglby mi dac szanse zebym je zdobyla?! Poza tym nie szukam pracy w ktorej trzeba wykazac sie jakimis wielkimi umiejetnosciami, wiec nie wiem co jest ze mna nie tak :/
Powoli zniechecam sie rowniez do tego kursu tanca. Meczy mnie powtarzanie tych samych podstawowych krokow przez 60 minut. Ja wiem ze od tego powinno sie zaczynac, ze jak opanujemy podstawy to pozniej mozemy dopiero przejsc do czegos bardziej skomplikowanego, ale naogladalam sie "Tanca z gwiazdami" i tez chcialabym juz tak tanczyc :)
Egzamin zdalam :) tylko nie wiem jeszcze na co. Dowiem sie dopiero jak zacznie sie sesja. Ale najwazniejsze ze zdalam i ze jest juz o jeden egzamin mniej w sesji :)

*linka*

12 grudnia 2005 o 12:18

Myślę, że w końcu uda Ci się jakąś taką dorywczą pracę znaleźć :). Nie możesz się tylko zbyt szybko zniechęcać :). Ach, ja ostatnio marzę o zapisaniu się na jakiś kurs tańca, ale obawiam się, że nie znajde na to czasu (chociaż sporo go marnuję). Nie ma co, takie programy i filmy o tańcu potrafią człowieka porwać i oczarować... :).

Lets

10 grudnia 2005 o 17:28

a jakiego rodzaju pracy szukasz? :)
przeczekaj - na poczatku wszystko jest nudnawe, zobaczysz jaką bedziesz miala frajde, jak to przetrwasz i przejdziesz do pozomu wyzszego, po czym bedziesz potrafila salta i takie tam inne :DDD nie rezygnuj, bedzie dobrze;)
zdawaj, zdawaj :D

lemuria

09 grudnia 2005 o 13:21

z pracą teraz potwornie. studentów nie chcą, nie lubią nie szanują. nie ma dla nas miejsca na rynku pracy i już. każdym rozwiniętym kraju europy zachodniej studenci mogą sobie dorabiac, w polsce ciągle są z tym problemy. a i gratuluje zdanego egzaminu !!!
ps: pod 2 miesiącach na moim kursie tańca poddałam się....też ćwiczyliśmy nooooooon top kroki podstawowe

malusia-zabcia

08 grudnia 2005 o 17:41

Mnie wszyscy ścigają z kursem tanca...Mysle ze to ałkiem fajna zabawa, ale niestety nie w moim przypadku- mam zero wyczucia rytmu...Poprostu kasastrofa:D Pozdrawiam:*

calaja

06 grudnia 2005 o 22:18

to zapisz się do Tańca z Gwiazdami, może będzie 3 edycja dla widzów tv, a nie dla gwiazd. Też bym się zgłosiła.

Charisma

05 grudnia 2005 o 15:32

ja od roku szukam pracy tyle ze raczej czekam az praca do mnie przyjdzie, bo w głebi duszy nie chce iśc do pracy i dlatego się obijam, ale kiedyś zacząć trzeba i juz czuje presje uuu pozdrawiam i życze powoiwdzenia a nóż się ktos odezwie cierpliwośći :)

Madziulllka

03 grudnia 2005 o 21:44

Nie zniechęcaj się...tak szybko...jeszcze może być fajnie...Gratuluje i pozdrawiam...:)

Kasjopeja

03 grudnia 2005 o 19:08

Gratuluje zdanego!
nie przestawaj szukać pracy, na pewno coś znajdziesz... chcieć to móc!
ja byłam na jednym kursie tańca - nie zniechecaj sie tym powtarzaniem 2 kroków... za jakiś czas bedziesz tańczyc jak zawodowiec!

szukajaca_prawdy

03 grudnia 2005 o 15:32

coś sie kiedyś znajdzie :) Ale niestety trzeba sie pomeczyć...

_^^sLoNeCzKo^^_

02 grudnia 2005 o 22:17

byleby do przodu.. my na naszych tancach niezle zapieprzamy...

under cover of night

02 grudnia 2005 o 21:03

zeby tylko przez 60 min. Nic niestracilas w poniedzialek bo tylko jakiegos kolka do walca angielskiego sie nauczalismy, a reszta ta sama. slowem nudy. powinni zrobic grupe dla zaawansowanych czyli dla Nas:D tez sobie zaczelam ostatnio przegladac oferty pracy:)ale kurcze tam tzreba zadzwonic a ja nielubie gadac przez telefon;) dobrze ze ogloszenie wazne do 22 grudnia to jeszce troche czasu jest :D zazdroszce zdanego egzaminosa:)a w ogole trzeba sie z dziolszkami zgadac i spotkac i oblac zaliczenie zeszlego semestru:)Meguń wspominala cos o tym tygodniu co bedzie :)

Tabaska

02 grudnia 2005 o 18:19

kurs tańca? kiedyś chcialam sie zapisać na taki taniec do hip-hopu.. ale niestety nie ma szans u mnie w miescie..:(

slonecznik

02 grudnia 2005 o 16:18

z szukaniem pracy jest tak, że najlepiej chcieliby 20-letniej pani z 40-letnim starzem ;) po tańcu z gwiazdami też bym tak chciała, ale najlepiej tak, że pstryknę palcami i już umiem, bo tyle pracy ile w to trzeba włożyć... uuu... no i gratulacje, jeszcze się pochwal na co zdałaś :)

pAuLa^^

02 grudnia 2005 o 15:32

Ojj moim marzeniem tez jest tak tanczyc jak w TANCU Z GWIAZDAMI! bosko! :D
GRatuluje zdania egzaminu ;)
A praca napewno sie jakas znajdzie.. :*

unsafe [kamciarka]

02 grudnia 2005 o 15:22

No to gratuluje zdania egzaminu!:) Kochanie..potrzeba Ci troszke cierpliwosci!:D i w szukaniu pracy i w tancu;) Pozdrawiam serdecznie!:*

carnation

Strony

Linki

Bez tytułu

Dodaj komentarz