• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

carnation

Strony

  • Strona główna

Linki

  • Bez kategorii
    • *linka*
    • AA blogi.pl
    • Alchemia
    • aquila
    • BanShee
    • gosik22
    • InnaM
    • kamusia
    • kasia-87
    • MagicSunny
    • Malena
    • paula
    • paulita
    • she
    • sunkissed
    • tatarak
    • yoasia
    • zmieniona...

Bez tytułu

W koncu moge powiedziec ze zaczynam pisac prace magisterska. Moj promotor to konkretna babka, ktora zna sie na rzeczy. Tak wiec mam juz temat pracy, mam juz plan pracy, i co najwazniejsze, czesc literatury. Powoli przymierzam sie do pierwszego rozdzialu :) Mam nadzieje, ze pisanie pracy bedzie dla mnie przyjemnoscia.
W sprawie wesela w zasadzie nic sie nie zmienilo. Nadal nie wiemy czy je chcemy, czy nie. W kazdym razie ja na wszelki wypadek szukam sali, interesuje sie, pytam, licze gosci, koszty... Staram sie zaplanowac wszystko tak, jak chcialabym zeby bylo. Bo to ma byc po mojemu. Jeszcze nie zaczelam na dobre rozmawiac na ten temat ze swoimi rodzicami, ani z tesciami, a juz sie klocimy. Az sie boje kiedy spotkamy sie wszyscy razem i kazde z nas zacznie przestawiac swoje wizje odnosnie MOJEGO wesela. A ja uparta jestem, wiec nie bedzie latwo :)
Dzisiaj mielismy kolede. Przychodzi ksiadz, patrzy do swojego zeszyciku i mowi "a Anitka chodzi do LO. Hmm, to kiedy konczysz to liceum?" Zdziwiona patrze na ksiedza i mowie, ze juz skonczylam 4 lata temu! A on na to, ze tak popatrzyl, widzi mloda dziewczynke wiec nie przypuszczal ze ona moze studiowac. To i tak lepiej niz rok temu. W zeszlym roku, inny ksiadz, myslal ze chodze do gimnazjum! :/

10 stycznia 2006   Komentarze (35)
carnation--> *Delfi*
16 stycznia 2006 o 13:02
Kobito, wlasnie ostatnio o tobie myslalam i o wielkim zastoju na twoim blogu :[ Jasne ze mozesz dostac jakies foto, z tym ze musialabys mi podac swojego mejla bo...... nie mam!!!! A mialam, pamietam ze mialam i wcielo go :(
*Delfi*
16 stycznia 2006 o 12:06
a mogę prosić o foto?;D mogę się odwdzięczyć swoim ze studniówki;D a za pisanie to ja też się chcę wziąć - tyle że pracy maturalnej z polskiego:) pozdrawiam cieplutko!
Taai
15 stycznia 2006 o 15:17
Oczywiście, już skasowane. Dla Ciebie wszystko :) :*
Lets
14 stycznia 2006 o 13:16
haha TWOJE wesele mowisz? :D a co z małżonkiem? :DDD
ile masz wzrostu? :DDD [Krych ma 1,58 i tez sporo osob mysli ze jest z gimnazjum! :D (w Sopocie to już w ogóle było przegięcie! pewna dziewczynka myślała, że JESTEM MAMĄ KRYCHA! Maaaaaatko! :D)]
karotka
14 stycznia 2006 o 12:59
no tak, goraca 13nastka z gimnazjum :D no to niezle :) ale chyba wesele i magisterska to nie sa tematy ktore blakaja sie w ich umyslach?:D
bestia_scarf
14 stycznia 2006 o 12:04
niezaleznie czy zaplanujesz dokladnie skromne wesele to i tak z tego wyjdzie huczne zdarzenie z rozmachem.. A masz juz suknię? :P
_^^sLoNeCzKo^^_
14 stycznia 2006 o 11:35
haha beka z księdza:P no ale popatrz na to tak, ze jak bedziesz już mieć z 80 lat to wszyscy będą myśleć, że masz 70:D:D CO do weselicha to mam nadzieję, że się wszystko uda.. i Zróbcie to wesele, bo jest raz w życiu (przeważnie) i zostaje w pamięci na zawsze.. A fajnie mieć taką pamiątkę.. ;*
Taai
13 stycznia 2006 o 23:20
Jeeeeejjjjj!!!!!!!!!
Dziękuję!!!!!!!!!!!!!! :*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*:*
Jesteś boska :* :D
Majex
13 stycznia 2006 o 22:40
Wesele...kurcze fajna sprawa :) Chyba chcialabym je miec. Na pewno ;) A jaki temat pracy magisterskiej? Ja zaczne nad tym myslec w przyszlym roku, ale mam nadzieje,ze dla mnie tez bedzie to przyjemnosc. Powodzenia!
szukajaca_prawdy
13 stycznia 2006 o 12:47
:D Ale słuchaj, pozniej nie bedziesz sie musiała odmładzac, zrobia to za Ciebie inni ;) A prace napiszesz napewno super :)
Charisma
13 stycznia 2006 o 07:55
mnie dziś czeka, a raczej i nie wizyta księdza...mam to szczęście że muszę jechać na zajęcia o 11 więc mam nadzieję że wcześniej ksiądz się nie zjawi...mama zaczęła mnie straszyć że jak zobaczy księdza to zaraz go zawoła, żebym miała tą przyjemnośc porozmawiania sobie z nim, ale (chyba) żartowała...co do wesela to życzę wytrwałośći i upartośći w planowaniu..a i powodzenia z pracą magisterską pozdrawiam pa
Taai
12 stycznia 2006 o 21:55
To ja myślałam że ja wyglądam młodo, bo mam 19 lat a dalej mnie twardo o dowód pytają :P
Mogłabym prosić foto, bo ciekawość mnie zżera :P
:*:*:*
Aha.. I ja jestem za weselem :)
pAuLa^^
12 stycznia 2006 o 13:17
No wlasnie o to chodzi, ze nawet jak mi sie spodoba strasznie kto inny, to i tak myslac o tym innym mam w glowie JEDNEGO! :/ i nie umiem.. probowalam.. ale niestety.. bez skutku :(
under cover of night
12 stycznia 2006 o 00:19
heh a ja jestem ciekawa kiedy ja Cie w szkole zobacze, no zesz przeca prezent urodzinowy dla Ciebie mam, co pasuje do fioletu, a kurcze zachwilę to Ty w fiolecie już mieszkać niebędziesz;)heh jestem pod wrażeniem że księdza przyjęłaś:) ja mam kolędę w sobotę i planuje ucieczkę z domu, bo rodzinka wyjeżdza na imprezkę a ja niby sama mam przyjąć tego księdza:)
carnation --> aquila
11 stycznia 2006 o 18:57
U nas tez jest ten zwyczaj :) Wiec zapraszam tluc zawartosc calego naszego domu ;)

Dodaj komentarz

Pierwsza « 1 2 3 » Ostatnia
Carnation | Blogi