• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

carnation

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
26 27 28 29 30 01 02
03 04 05 06 07 08 09
10 11 12 13 14 15 16
17 18 19 20 21 22 23
24 25 26 27 28 29 30
31 01 02 03 04 05 06

Strony

  • Strona główna

Archiwum

  • Luty 2011
  • Grudzień 2010
  • Listopad 2010
  • Październik 2010
  • Wrzesień 2010
  • Sierpień 2010
  • Lipiec 2010
  • Październik 2009
  • Wrzesień 2009
  • Sierpień 2009
  • Lipiec 2009
  • Maj 2009
  • Kwiecień 2009
  • Marzec 2009
  • Luty 2009
  • Styczeń 2009
  • Grudzień 2008
  • Listopad 2008
  • Październik 2008
  • Wrzesień 2008
  • Sierpień 2008
  • Lipiec 2008
  • Czerwiec 2008
  • Maj 2008
  • Kwiecień 2008
  • Marzec 2008
  • Luty 2008
  • Styczeń 2008
  • Grudzień 2007
  • Październik 2007
  • Sierpień 2007
  • Lipiec 2007
  • Czerwiec 2007
  • Maj 2007
  • Kwiecień 2007
  • Marzec 2007
  • Luty 2007
  • Styczeń 2007
  • Grudzień 2006
  • Listopad 2006
  • Październik 2006
  • Wrzesień 2006
  • Sierpień 2006
  • Lipiec 2006
  • Czerwiec 2006
  • Maj 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Luty 2006
  • Styczeń 2006
  • Grudzień 2005
  • Listopad 2005
  • Lipiec 2005
  • Czerwiec 2005
  • Maj 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Luty 2005
  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004
  • Listopad 2004
  • Październik 2004
  • Wrzesień 2004
  • Sierpień 2004
  • Lipiec 2004
  • Czerwiec 2004
  • Maj 2004
  • Kwiecień 2004
  • Marzec 2004

Archiwum 15 maja 2004


Bez tytułu

Wlasnie wrocilam z imprezy. Nie pamietam kiedy tak dobrze sie bawilam. Teraz troche nie slysze, ale ogolnie jest ok :) Najgorsze jest to z kim ja tam pojechalam!! W sumie bylo nas 5: ja, moja siostra, dwie kolezanki i kolega. Ow kolega jest ciutke dziwny i ostatnio kolezanka z uczelni powiedziala mi ze "fajnego" mam kolege. I tak w sumie przez glupote pewnego dnia umowilam sie z nim na dyskoteke. Juz myslalam, ze nie pojdziemy, bo od dnia w ktorym sie umowilismy jakis czas minal, az tu wieczorem sms: "i co? idziemy?". No to idziemy :) Najgorsze bylo to jak zobaczylam jak on tanczy. Wszystkie sie z biedaka smialysmy, ale naprawde jego taniec byl dosc smieszny. Ja wiem ze kazdy tanczy tak jak umie, ale jego ruchy byly wyjatkowo smieszne. A do tego tak jakos ruszal glowa :D  Mam nadzieje, ze ze mnie nikt sie nie smial :/ Teraz mnie nogi bola i w brzuchu burczy, dlatego ide sobie cos zjesc.
Dobranoc

15 maja 2004   Komentarze (6)
Carnation | Blogi