• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

carnation

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
28 29 30 01 02 03 04
05 06 07 08 09 10 11
12 13 14 15 16 17 18
19 20 21 22 23 24 25
26 27 28 29 30 31 01

Strony

  • Strona główna

Archiwum

  • Luty 2011
  • Grudzień 2010
  • Listopad 2010
  • Październik 2010
  • Wrzesień 2010
  • Sierpień 2010
  • Lipiec 2010
  • Październik 2009
  • Wrzesień 2009
  • Sierpień 2009
  • Lipiec 2009
  • Maj 2009
  • Kwiecień 2009
  • Marzec 2009
  • Luty 2009
  • Styczeń 2009
  • Grudzień 2008
  • Listopad 2008
  • Październik 2008
  • Wrzesień 2008
  • Sierpień 2008
  • Lipiec 2008
  • Czerwiec 2008
  • Maj 2008
  • Kwiecień 2008
  • Marzec 2008
  • Luty 2008
  • Styczeń 2008
  • Grudzień 2007
  • Październik 2007
  • Sierpień 2007
  • Lipiec 2007
  • Czerwiec 2007
  • Maj 2007
  • Kwiecień 2007
  • Marzec 2007
  • Luty 2007
  • Styczeń 2007
  • Grudzień 2006
  • Listopad 2006
  • Październik 2006
  • Wrzesień 2006
  • Sierpień 2006
  • Lipiec 2006
  • Czerwiec 2006
  • Maj 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Luty 2006
  • Styczeń 2006
  • Grudzień 2005
  • Listopad 2005
  • Lipiec 2005
  • Czerwiec 2005
  • Maj 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Luty 2005
  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004
  • Listopad 2004
  • Październik 2004
  • Wrzesień 2004
  • Sierpień 2004
  • Lipiec 2004
  • Czerwiec 2004
  • Maj 2004
  • Kwiecień 2004
  • Marzec 2004

Archiwum 25 lipca 2004


Bez tytułu

No i wrocilam :) Cala, zdrowa i szczesliwa. Opalona nie za bardzo, bo pogode mielismy tylko w pierwszy dzien, ale mimo wszystko bylo super.
Troche zle mi z tym haslem :( W zasadzie blog jest dla kazdego. Piszac go licze sie z tym, ze ktos znajomy przeczyta to co tu pisze. Ale nie sadzilam nigdy, ze przeczyta to Tomek. Jeszcze pisalam np. ze bylam potajemnie przed nim na piwie z kolega!! :) Niezle... jakos udalo mi sie z tego wykrecic, ale jest mi glupio, ze musialam tego zazdrosnika oklamac. Teraz juz podchodze do bloga z mniejszym zapalem i entuzjazmem :( Boje sie tu cokolwiek napisac, bo a noz Tomek pozna to haslo i znowu dowie sie ciekawych rzeczy?

A w gorach bylo super :) Ja, moja siostra i 2 kolezanki jechalysmy juz rano, a Tomek dojechal dopiero wieczorem- po pracy. My po drodze oczywiscie robilysmy zakupy. Zatrzymalysmy sie w Auchanie i na sam alkohol wydalysmy prawie 100zl! Az mi wstyd przy kasie bylo :) W koncu dojechalysmy na miejsce i zaczelo sie szukanie noclegow. A na 5 osob ciezko bylo cokolwiek dostac :( W koncu dostalysmy pokoj 4 osobowy, ktory wzielismy, bo doslownie nic innego nie bylo. Zreszta, w pokoju spedzalismy tylko noce, wiec ten pokoj mogl byc nawet 3 osobowy.
Tam na miejscu mieszka nasza kolezanka- Wieska. Naprawde ma na imie Daria ale ze mieszka na wsi to zostala Wieska :) Mowila nam, ze otwarli tam w okolicy dyskoteke. No i zaczelysmy wypytywac jaka muzyka leci itp i moja kolezanka sie ja pyta czy jest tam klimatyzacja (tak jakby to mialo jakiekolwiek znaczenie). A Wieska na to: "ni ma a jak jest to nie nadonzo" :)
Takimi haslami to tylko Wieska potrafi rzucac :))

A w sierpniu moze znowu uda mi sie gdzies pojechac, tym razem tylko z Tomkiem. Zaszalejemy- pojedziemy az na tydzien :))

25 lipca 2004   Komentarze (11)
Carnation | Blogi