Bez tytułu
Niezapomniana noc :) Pelna smiechu i mocnych wrazen :) Uwielbiam zabawe w ich towarzystwie. Dawno tak dobrze sie nie bawilam. Wpadlismy w jakis trans, zapomnielismy o tych wszystkich ludziach dookola... Wygladalismy jak para niewyzytych seksualnie 17-latkow ktorzy pierwszy raz przyszli na dyskoteke :) Ale prawdziwa orgia zaczela sie jak za konsolete wszedl MBrother :D Zaczelismy tanczyc w klatce (!! wyobrazcie sobie teraz drobna dziewczynke, ktora wyglada na 17 lat, ktora zaczyna szalec w klatce na srodku parkietu!! sama sie z tego teraz smieje :) ), i wymyslalismy takie figury ze momentami az mi wstyd bylo :) Gdybysmy nie byli najlepszymi przyjaciolmi z liceum pomyslalabym ze za chwile mnie w tej klatce zgwalci :) Teraz czekam kiedy na stronie klubu pojawia sie zdjecia z tej imprezy :)
Za 2 tygodnie impreza na ktorej zagra Benny Benassi. Czy pojdziemy to nie jest pewne na 100% ale ja juz sie napalilam :)
Czuje ze zaczynam zyc na nowo. Ze w moim zyciu rozpoczal sie nowy etap. W koncu moge sie wyszalec. W szkole sredniej zaczelam sie bawic w stale zwiazki i wiem, ze to byla najwieksza glupota. Teraz musze sobie to odbic :)
Wczoraj w koncu poszlam do fryzjera. Poszlam bez zadnego pomyslu na fryzure, no i teraz mam kupe na glowie :(
A dzisiaj zaczynam wielkie odliczanie. Jeszcze tylko 3 dni i w koncu poznam kogos, z kim juz od 7 lat stukam w klawiature :) Stresa mam wielkiego, na sama mysl o wtorku brzuch mnie ze strachu boli :) Ale wiecej chyba nie moge napisac, bo kiedys podalam Mu adres bloga i nie wiem czy zaglada tu czy nie :)