• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

carnation

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
26 27 28 29 30 31 01
02 03 04 05 06 07 08
09 10 11 12 13 14 15
16 17 18 19 20 21 22
23 24 25 26 27 28 29
30 31 01 02 03 04 05

Strony

  • Strona główna

Linki

  • Bez kategorii
    • *linka*
    • AA blogi.pl
    • Alchemia
    • aquila
    • BanShee
    • gosik22
    • InnaM
    • kamusia
    • kasia-87
    • MagicSunny
    • Malena
    • paula
    • paulita
    • she
    • sunkissed
    • tatarak
    • yoasia
    • zmieniona...

Archiwum

  • Luty 2011
  • Grudzień 2010
  • Listopad 2010
  • Październik 2010
  • Wrzesień 2010
  • Sierpień 2010
  • Lipiec 2010
  • Październik 2009
  • Wrzesień 2009
  • Sierpień 2009
  • Lipiec 2009
  • Maj 2009
  • Kwiecień 2009
  • Marzec 2009
  • Luty 2009
  • Styczeń 2009
  • Grudzień 2008
  • Listopad 2008
  • Październik 2008
  • Wrzesień 2008
  • Sierpień 2008
  • Lipiec 2008
  • Czerwiec 2008
  • Maj 2008
  • Kwiecień 2008
  • Marzec 2008
  • Luty 2008
  • Styczeń 2008
  • Grudzień 2007
  • Październik 2007
  • Sierpień 2007
  • Lipiec 2007
  • Czerwiec 2007
  • Maj 2007
  • Kwiecień 2007
  • Marzec 2007
  • Luty 2007
  • Styczeń 2007
  • Grudzień 2006
  • Listopad 2006
  • Październik 2006
  • Wrzesień 2006
  • Sierpień 2006
  • Lipiec 2006
  • Czerwiec 2006
  • Maj 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Luty 2006
  • Styczeń 2006
  • Grudzień 2005
  • Listopad 2005
  • Lipiec 2005
  • Czerwiec 2005
  • Maj 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Luty 2005
  • Styczeń 2005
  • Grudzień 2004
  • Listopad 2004
  • Październik 2004
  • Wrzesień 2004
  • Sierpień 2004
  • Lipiec 2004
  • Czerwiec 2004
  • Maj 2004
  • Kwiecień 2004
  • Marzec 2004

Najnowsze wpisy, strona 1


< 1 2 3 4 ... 42 43 >

.....

 

Po ciąży zostało mi 10 kilogramów na plusie. Nie żeby mi jakoś przeszkadzały, wręcz przeciwnie, w końcu mam więcej ciała i wyglądam normalnie. Tylko dlaczego te dodatkowe kilogramy ukryły się w cellulicie? :( Próbuję go zwalczyć. Rano szybki prysznic, masaż gąbką sizalową, na koniec na przemian ciepła i zimna woda, później krem redukujący cellulit, później ćwiczymy z Basia (nie sądziłam, że 2 latek da się wciągnąć w ćwiczenia). Jakby tego było mało jak mam wolniejszą chwilę na tyłek zakładam vibroaction, a jak jeszcze mam trochę czasu to masuję nogi specjalnym masażerem, który działa jak bańki chińskie. Są fajne markowe masażery za 150zł, ale ja poskąpiłam i kupiłam najtańszy na allegro za 29,99 hehe :) (Jeszcze czekam aż przyjdzie hula hop, bo wyczytałam na jakimś forum, że fajnie kształtuje talie). Efektów jak dotąd BRAK :(((( Jestem zdeterminowana i.... zdesperowana, bo we wrześniu jedziemy nad morze. Wczoraj Tomek wymyślił, żebyśmy pojechali do Bułgarii, ale wypisałam się z interesu. On będzie paradował w kąpielówkach, a ja będę się smażyć w koszulce i jedynej spódnicy w którą się mieszczę :/ I z dzieckiem przy piersi. Za taki urlop dziękuję. Nad Bałtyk mogę jechać, tam prawie nigdy nie ma pogody :)

W niedzielę byliśmy w górach. Piotruś dał radę, on ogólnie jest mało wymagającym dzieckiem. Przeciwieństwo Basi, ona była w dzień nie do zniesienia, wisiała przy piersi cały dzień, a jak tylko chciałam wstać to od razu płacz. Tyle że całe noce przesypiała. Piotruś w nocy budzi się na karmienie 2 razy, ale w zasadzie tez nie jest najgorzej, są dzieci co budzą się co 2 godziny :) Basia zaliczyła objazdowe wesołe miasteczko. Jaka była dumna jak sama jechała na karuzeli! Na dmuchanej zjeżdżalni też była, ale tatuś musiał razem z nią wejść bo sama się bała :/

Mam telefon do wymiany. I nie wiem na jaki się zdecydować... Ma ktoś telefon z ekranem dotykowym? Warto taki brać czy to zbędny bajer?

05 sierpnia 2010   Komentarze (22)

.........

Spokojnie, spokojnie, najpierw musze znalezc troche czasu zeby moc napisac wiecej niz 3 slowa ;)
W zasadzie to nawet nie wiem od czego zaczac. Skonczylam na tym, ze jestem w ciazy. W czerwcu na swiat przyszedl nasz synek- Piotrus. Tez przez cesarskie ciecie, i o ile pierwsza cesarke wspominalam milo, nawet nie wiedzialam kiedy bylo po wszystkim, tak teraz masakra. Pewnie tez dlatego, ze juz wiedzialam co mnie czeka, a przy pierwszym porodzie wzieli mnie z zaskoczenia. Tak to wszystko przezywalam, ze przespalam cala dobe po. I teraz siedze sobie w domu z dwojka dzieci. Na szczescie Piotrus jest dosc grzecznym dzieckiem, tak ze nie jest najgorzej. Dajemy rade :)
Tomek w dalszym ciagu pracuje i mieszka we Wroclawiu. Ma coraz wiecej obowiazkow, i co za tym idzie, coraz pozniej przyjezdza do domu. Zawsze byl w piatki po poludniu, teraz jest albo w piatek w nocy albo w sobote rano :( Juz nawet zastanawialismy sie nad moja przeprowadzka do Wro, ale to w zasadzie nie ma sensu. Tam bylabym caly dzien sama z dziecmi, Tomek wracalby do domu wieczorem. Tu jestem jednak z rodzicami, mamy swoj ogrod- dla dzieci najlepsze co moze byc. Tak wiec przez najblizszy czas pozostaje nam bycie rodzina na odleglosc. Z tego co szef Tomka mowil, ten najblizszy czas to jakies 3 lata :(
Na podyplomowce kapa. Udalo mi sie zaliczyc wszystkie zajecia, jedynie nie zdazylam napisac pracy dyplomowej no i obronic sie. Teraz nie wiem jak, ale musze napisac prace i jak najszybciej sie obronic, miec z glowy, bo jak bede odwlekac w nieskonczonosc to pewnie nigdy juz sie nie obronie. Ale poki co jestem zbyt zmeczona. Basia codziennie wstaje o 6, Piotrus budzi sie kilka razy w nocy, a ja momentami odplywam w czasie zabawy z Basia. I co dziwne, wystarcza mi 3 minuty drzemki i jestem jak nowonarodzona :)

23 lipca 2010   Komentarze (13)

.........

No to wrocilam :)

 

21 lipca 2010   Komentarze (10)

.

jestem w ciazy

 

 

koncze pisanie bloga. Mam nadzieje ze nie wroce :)

18 października 2009   Komentarze (14)

.

Tomek z dzieckiem na spacerze, ja gotuje obiad a w miedzy czasie szybko wskakuje na neta :) Musze obkupic swoje dziecko na zime, az strach pomyslec o tym ile wydam na najpotrzebniejsze rzeczy. Basia ma jakies niemowlece plaskostopie wiec trzeba kupic porzadne buty w Bartku, do tego kurtka, spodnie, kombinezon, czapka, ktorej na pewno nie bedzie chciala nosic... Masakra z dziecmi :)
Zapisalam sie na studia podyplomowe. Tydzien temu tak z nudow przegladalam wydarzenia z mojej okolicy i trafilam na ogloszenia pracy. Czesc bardzo interesujacych. I wpadlam sobie na pomysl, ze zloze aplikacje. Tylko ze jeszcze musze zapisac sie na jakies studia z zarzadzania, zeby miec dodatkowy "argument" w swoim cv. No. I wysle swoje papiery, zobaczymy. Gdyby tak zechcieli mnie zaprosic na rozmowe kwalifikacyjna to super, moze uda sie znalezc prace, a jak nie to trudno, i tak na razie nie planujemy mojego powrotu do pracy. A Basia albo pojdzie do zlobka, w koncu 2 latek to juz duze dziecko, albo poszukamy jakiejs opiekunki. Poki co nie ma co sie martwic.
W kazdym razie na studia zapisana jestem, czekam na wiadomosc kiedy odbedzie sie pierwszy zjazd. Oczywiscie jestem wydygana bo SAMA bede musiala tam pojechac i SAMA wejsc do sali gdzie beda juz inni studenci... Jeszcze podobno na poczatku sa takie zajecia z autoprezentacji, jakies zapoznawcze pierdoły wiec pewnie bede sie palic ze wstydu.... Bo jak juz pisalam milion razy jestem bardzo niesmiala a takie wystapienia jeszcze bardziej mnie stresuja :(
Z innych rzeczy, bardziej przyjemnych: w grudniu jedziemy na wakacje :) Bedziemy wygrzewac sie na Kanarach :) Czujecie to? Jak dla mnie to zawsze bylo cos wow, cos nieosiagalnego dla zwyklego czlowieka, a teraz sama tam bede!!! Niesamowite.
I moge sie jeszcze pochwalic ostatnimi osiagnieciami mojej coreczki. Otoz, wieczorem kladziemy sie do lozka, zaczynam opowiadac bajke i po jakims czasie Basia zasypia!!!! Niestety nie jest to 10 minut a 40, ale to juz cos. I w koncu przesypia cale noce. Bo jak jeszcze ja karmilam piersia to w nocy sie budzila po to, zeby sobie "pocyckac", bo piciem tego nie mozna bylo nazwac. A teraz mam spokoj. Pomyslelismy tez ze to swietny moment zeby przeniesc Basi lozeczko z naszej sypialni do jej pokoju. I kiedy zaczelismy juz to robic stwierdzilismy ze bedzie nam smutno bez Basi i.... dalej bedzie z nami w jednym pokoju! hahahaha :D

04 października 2009   Komentarze (12)
< 1 2 3 4 ... 42 43 >
Carnation | Blogi